Najpierw wyskoczył z tekstem, że to moja wina. Powiedziałem mu że mam to nagrane. Potem nie chciał podpisać oświadczenia i podać numeru polisy. Taki typ co jak go złapiesz za rękę to powie Ci, to nie jego ręka. Wezwałem policję. Dost
Dodaj komentarz
Niektóre są naprawdę mocne!
Dodaj komentarz
Z drogi bo królewicz jedzie
Dodaj komentarz