Do takiej pracy potrzebna jest precyzja snajpera. Jeden maleńki błąd i koleś traci rękę. Pewnie jeszcze powiedzą, że to jego wina i wywalą z roboty.

Janusze budownictwa xD

Chcieli dobrze, ale wyszło jak zawsze. Ta pierwsza najlepsza. Była o włos od śmierci. Chociaż z drugiej strony może ma magiczny parasol?

Mózg rozj*any :D

Dobrze że chociaż kaski mieli na głowach