100 % marszczy freda.... hahaha

uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy uszy

Ekhem… wyczuwam lekki ból d**y.
Ale… faceci dzielą się na tych, którzy kupują drinki w nadziei, ze pójdzie z nimi do łóżka
lub na tych, którzy potrafią zrobić tak, że kobiety są w nich wpatrzone jak w obrazek.
A to, że się puszczają - who cares? No… chyba, że to twój docelowy target. Przykro mi.

za**biste uszy

pięknie pocisnął

brawo za te wszystkie słowa