Niestety nie mam dobrego zdania o warszawskich taksówkarzach. Jak tylko wyczują, że ktoś jest nie z Warszawy to fundują mu wycieczkę krajoznawczą po mieście. Przez trzy dni jeździłem między hotelem a pracą i wozili mnie różnymi trasami ale nigdy najkrótszą. Jeden mnie nawet przewiózł wisłostradą żeby nabić trochę na licznik. Wszyscy powinni mieć dodatkowo etat przewodnika.

To po co hamują ? Jakby ich wyprzedził na przejściu albo na skrzyżowaniu to by go zatrymali .

Jak la mnie wszystko Oki

jaka prowokacja ? Jakie wyprzedzanie na pasach ?? Przecież to jest droga jednokierunkowa o dwóch pasach pasach ruchu w JEDNĄ stronę. Nie ma mowy o jakimkolwiek wyprzedzaniu na pasach...

Konkretnie próbują wymusić wyprzedzanie na pasach, i nie chodzi tu o zwalnianie typowo przed pasami bo gdyby chciał być "ostrożny" to wystarczy zdjąć nogę z "gazu" a nie, że szarpie nim jeszcze w tym aucie =)

sorry hajs musi się zgadzać =)

hamuja przed przejsciem dla pieszych i tu jest prowokacja ? bez sensu karva, moze dbali oto by nikogo nie potracic zwazywszy na to ze jest noc i ktos moze nagle wyskoczyc ale c***** tam... najlepiej juz powiedziec ze poluja na mandat -_-

Hamują przed przejściem dla pieszych żeby ich facet wyprzedził, i by 500 poszło się jebać i do tego 10 pkt karnych

Prowokacja? Ja tu żadnej nie widzę...

co on zasnął czy co?