W obecnej sytuacji przez mieszkanie mam dług, który egzekwuje komornik. Z wypłaty 1500zł komornik mi zostawia tylko 650zł, z tego musze dać 300zł alimenty plus media i mi nic nie zostaje na życie. Następny dowód że ten kraj sukcesywnie gnoi i niszczy człowieka.

Moje mieszkanie zostało sprzedane przez upadającą spółdzielnie, za moimi plecami z naruszeniem prawa pierwokupu. Najpierw mi spółdzielnia miała prawo zaproponować kupno mieszkania, po okazyjnej cenie jako głównemu najemcy, a sprzedali Kowalskiemu bo wziął hurtem setki mieszkań. Złożyłem doniesienie do prokuratury, zostałem przesłuchany i sprawa była w trakcie wyjaśnień. Podniesiono mi w między czasie czynsz który mnie zniszczył. Założono mi sprawę o eksmisję i tylko jeden mój błąd (spóżniona apelacja. Jeden dzień po ustawowym terminie)spowodował że sądownie musiałem opuścić mieszkanie. Co to za kraj w którym kradnie się komuś mieszkanie, wy**eprza z niego, tylko na podstawie tego że pseudo właściciel dysponuje aktem notarialnym? Prokuratura prowadzi postępowanie wyjaśniające a sąd w tym samym czasie wywala ludzi na bruk. Prawnik mi wyjaśnił że dla sądu akt notarialny to świętość, i nie ważne w jakim charakterze zostało mieszkanie nabyte. Ku*wa w jakim ja kraju muszę mieszkać?

PRAWO W TYM ROZje**nyM KRAJU ZAWSZE BYLO ku**wSKIEEEEEEEEEEEEE!!!!!! I NIC SIE NIE ZMIENI ,DOPOKI SIE NIE WYpi**dolI TYCH STACHYCH SKURWIALYCH PROKURATOROW I SEDZIOW...
KAPITALIZM Z KOMUNISTYCZNYM PRAWEM! ZGROZA!!!!

szkoda ogladać ci co krecili maja własnie takiego jabola w głowie

Niech mu ziemia lekką będzie

a śmiecie sie ryją patole bezmuzgie