Polscy Kierowcy

Warszawska policja ścigała w piątek kierowcę, których jechał skradzionym w Niemczech samochodem.

Mogliśmy zobaczyć m.in.: telefon kaloryfer będący nieodłącznym atrybutem zamożnego biznesmena, telefon cegłę, który miał wartość nowego malucha i telefon z dołączaną klawiaturą.

Policjanci z drogówki przeszli samych siebie. Pewien przechodzień postanowił w zajebisty sposób skomentować ich akcję. Polecam oglądać do końca

Taka sytuacja

P.R.A.G.A - jeden z lepszych filmików jakie ostatnio oglądałem ;)

Nie wiadomo dlaczego chłopak leżał na masce taksówki. Nie wiadomo również dlaczego nie mógł zadzwonić. Wiadomo jedynie, że świrów w Warszawie nie brakuje...

Dzień jak co dzień. Stałe zarobkowe miejsce SM. Polowali dzielnie, jednak z drapieżnika sami stali się ofiarą. . . I pewnie dlatego, gdy skończyłem filmować i złapałem za telefon, szybciutko odjechali.

Obczajcie w jakiej kolejce stali żeby tylko wejść za darmo