Kontrolerzy wsiedli jeszcze na 1905 Roku. W autobusie jechała grupa ludzi bez biletu. Na przystanku przy dworcu wypchnęli z pojazdu jednego z ochroniarzy i większość uciekła - relacjonuje. Jak mówi, kiedy tylko zobaczył, co się dzieje, od
Kolejny absurd naszej polskiej rzeczywistości, czyli zadymy i kłótnie w komunikacji miejskiej. Pasażerowie autobusów mogą być nieobliczalni. Czasami są zadymy i jest śmieszne, ale jednak trzeba przyznać, że mohery rządzą naszą
Dodaj komentarz
Wiem, że wielu powie że jest podwójna ciągła, ale kto jeździ tą drogą ten wie co to znaczy PKS.. Wyprzedzanie jest rozpoczęte na podwójnej jadąc z GÓRKI (nie pod górę). PKS jechał całą drogę 40-50km/h ciągle tocząc się na luzie,
Dodaj komentarz