Kandydat na radnego w Radomiu padł ofiarą kampanijnej konkurencji, ale przede wszystkim swojego kwiecistego języka.
Dodaj komentarz
Szkoda że nie widać jak się wydepilował
Dodaj komentarz
Typa poniosła fantazja
Dodaj komentarz
Chyba do końca nie przemyślał tego co zrobił
Dodaj komentarz