Pewnemu kierowcy w Elblągu mocno nie spodobało się to, że inny kierowca zatrzymał się, by przepuścić pieszego. Swoją bezmyślną frustrację postanowił wyładować w najgłupszy sposób z możliwych - powodując kolizję. Próbował winę
Dodaj komentarz
A finał miał piękny :D
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
Jak dla mnie udało mu się zrobić świetny pokaz dlaczego nie warto bawić się ogniem :D
Dodaj komentarz
Jeżeli to nie jest fejk to przestaje wierzyć w ludzi!
Dodaj komentarz
Smutne ale jakie prawdziwe :D
Dodaj komentarz
Bez spoilera! Sami zobaczcie!
Dodaj komentarz