Prawie udało mu się pozbierać
Dodaj komentarz
Z opisu jaki znalazłem "gościu sie najarał dopalaczy ze sklepu w pabianicach a potem spał w krzakach przytulony do komputera, zjadł kawałek swojego buta i wypił do tego butelke oleju do silnika ... ale kretyn"
Dodaj komentarz
Japonia to stan umysłu
Dodaj komentarz