No szczerze mówiąc to myślałem że inaczej się to zakończy

Otóż aby zainkasować dniówkę za dzienne obrady wystarczy się podpisać, Polak wykombinował, że może wpaść w drodze na lotnisku po podpis, a obrady olać w ogóle...

A wystarczyło się jakoś dogadać :D

Widać gdzie chciałaby pracować :D

Tyle materiału już wrzucili do sieci że zebrało by się na płytę :)